co dzieje sie u autora

Co dzieje się u autora w czasie urlopu?

Zastanawiacie się, jakie jest typowe życie każdego autora? Pewnie myślicie, że siedzi tylko przed monitorem i pisze książki na potęgę, ale można z tym się spierać na wiele sposobów. Często, jak wchodzę na strony fanpage autorek to jestem zszokowana, że w krótkim czasie mogą napisać książkę składającą się przykładowo z 200 stron. Mi skończenie książki zajęło trzy miesiące zważywszy, że jeszcze pracuję na etat w cukierni. Nie dosyć, że ludzie denerwowali to nie mogłam się odstresować, pisząc np. opowiadania. Ten temat niebawem poruszę. 😊

Pytanie brzmi:

Co się dzieje u autora w czasie urlopu?

W minionych tygodniach miałam trochę roboty – nie powiem nie – ale dzięki urlopowi robiłam same przyjemne rzeczy. Pogoda także dopisała. Chociaż przydałby się deszcz, ponieważ w lasach panuje susza, a co za tym idzie? Pożary.

Tak jak się dzieje w kraju. Jeśli idziecie do lasu to proszę nie wyrzucajcie szklanych butelek czy niedopałek po papierosie. To stanowi zagrożenie!  Jeśli chcemy żyć w harmonii z naturą to dajmy jej coś od siebie, ale nie w ten sposób.

Zadbajmy o nasze środowisko, bo jak nie my to kto?

W czasie przerwy pisałam opowiadania: „Oddana”„Trudne uczucia”, które znajdziecie na stronię w zakładce publikacje. Jeszcze nad nimi pracuję, ale jaki pisarz skończy przy paru rozdziałach? Jestem z tych co uwielbiają się rozpisywać, a czasami jest to wręcz niebezpieczne! Oczywiście nie zawsze idzie gładko, ale gdy człowiek jest wypoczęty może pozwolić sobie na szaleństwo, jak również skupić się na rzeczach związanych z dokształcaniem warsztatu.

W między czasie, robiąc sobie krótkie przerwy wyjeżdżałam z kuzynką na małe przechadzki po lesie, gdy już było to dozwolone.

Tęskniłam za wspólnymi chwilami!

Śmianiem się, robieniem głupoty czy po prostu iść w ciszy u boku przyjaciółki.  Choć pierwszy spacer po długim czasie mnie wykończył to chciałam go powtórzyć! 😊

 Jak tylko przyjechałam obowiązkowo potrzebowałam energii do pisania, ale niestety nawet kawa nie pomogła. Nie chciałam nic robić, a jednak podkasałam rękawy i wzięłam się do pracy.

Po tym wszystkim niczego się nie spodziewałam i dostaje wiadomość od koleżanki, że strona jest otwarta, więc mogę śmiało działać. To była dopiero magia jak weszłam na kokpit Word Pressa i zastanawiam się jak to działa?! Próbowałam to rozgryźć sama, ale niestety wszystkiego nie dałam rady. Specjalista zawsze pomoże.

Stronę tworzyła Menadżerka Kreatywności, dzięki której mogę cieszyć oko tak piękną i wizualną stroną. Do nikogo innego bym się nie zwróciła o pomoc, bo wiem, że w każdej chwili mogę pisać o pomoc.

Bardzo ci dziękuję!

Teraz tylko siedzieć i pisać artykuły, do których muszę znaleźć temat. To będzie mieszkanka wybuchowa! Uwielbiam pisać o wszystkim, więc na pewno poruszę dużo tematów, które mnie interesują. Każdy pisarz ma swoje wady i zalety, które muszą wyjść na światło dzienne. Prędzej czy później.

Jeśli macie propozycję o czym chcielibyście poczytać to jak najbardziej poruszę wszystko na temat świata czy literatury. Tylko zostawcie w komentarzu co was interesuje, a niebawem pojawi się artykuł.

Do zobaczenia.

Uważajcie na siebie!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x